Jak podają media, Hunter Tylo nie mogła ponoć znieść faktu, iż jej największa serialowa rywalka, czyli Katherine Kelly Lang wcielająca się w postać Brook, miała w ostatnim czasie znacznie bardziej rozbudowany wątek niż ona. Z tego powodu, Tylo robiła awantury producentom i nieustannie domagała się rozbudowania jej roli:
Była na wylocie już od roku. Ludzie z ekipy mieli jej dość. Ciągle wydzwaniała do ich biur, na komórki, do domów z pretensjami, dlaczego Lang ma więcej scen niż ona. Gdy dowiedziała się, że Brooke ma mieć romans z Billem, wtargnęła do rezydencji producenta i urządziła mu karczemną awanturę – podaje "Fakt" za magazynem "Globe".
Innym powodem, dla którego Hunter Tylo była coraz mniej zadowolona ze swojej współpracy z producentami "Mody na sukces", miało być oszczędności wprowadzone w serialu. Pensje niektórych członków obsady zostały ponoć obniżone nawet o 40%, z czym wiele gwiazd nie mogło się pogodzić.
Hunter Tylo już dwukrotnie znikała z fabuły "Mody na sukces", by po pewnym czasie znów do niej powrócić. Czy tym razem producenci pozbędą się aktorki na dobre?
Polscy miłośnicy telenoweli nie muszą jednak póki co wylewać łez za postacią graną przez Hunter Tylo, bowiem w TVP emitowane są dopiero odcinki z 2010 roku.
