Jak podaje "Na żywo", Anna Prus i Weronika Rosati starały się o tę samą rolę w węgierskiej produkcji. Bohaterka jest Polką, która po trupach dąży do zawodowego sukcesu i kariery:
To postać, która jest przemądrzała, wszystko wie najlepiej, do wszystkiego się wtrąca, jest nielubiana przez innych, ale powala swoim seksapilem - wyjaśnia w rozmowie z tabloidem osoba zajmująca się castingiem.
I choć Weronika Rosati z pewnością może pochwalić się większymi osiągnięciami, a podobną postać grała w serialu "Majka", producenci doszli do wniosku, że to Anna Prus lepiej odegra czarny charakter w ich serialu.