Walmart Kuźniara, rozwód Marcinkiewiczów i donosy Zelnika. Największe skandale w show biznesie

1 Telenowela Marcinkiewiczów

Historia Kazimierza i Izabell Marcinkiewiczów od początku budziła ogromne zainteresowanie, nic więc dziwnego, że temat rozwodu tej pary na kilka tygodni zdominował rodzime media. Telenowela zaczęła się od obszernego wywiadu, jakiego Izabell udzieliła "Super Expressowi". Dowiedzieliśmy się z niego, że Kazimierz złamał serce swojej młodej żonie. Przy okazji, pani Marcinkiewicz zdradziła kilka szczegółów ze wspólnego życia, takich jak śmiałe okazywanie sobie uczuć w trakcie długiego lotu do Japonii. Były premier konsekwentnie milczał i nie wdawał się w medialne pyskówki z małżonką. Obecnie sprawa rozwodowa wciąż jest w toku, bowiem Izabell walczy ponoć o wysokie alimenty.

2 Polskie "modelki" podbijają Dubaj

W marcu w polskich mediach wybuchła seks afera z "modelkami" z Dubaju. Po prowokacji portalu TagTheSponsor okazało się bowiem, że wiele dziewcząt nazywających siebie modelkami, gotowa jest świadczyć usługi seksualne szejkom z Dubaju. Gwiazdy polskich wybiegów zaczęły protestować przeciwko nazywaniu bohaterek afery "modelkami" twierdząc, że to psuje reputację ich zawodowi. Afera po kilku tygodniach przycichła, niesmak jednak pozostał. Echem skandalu jest fakt, iż niektóre dziewczęta do dziś niechętnie chwalą się zdjęciami z Dubaju.

3 Kto to jest Grotowski?

Anna Wendzikowska na kilka tygodni stała się antybohaterką Internetu po tym, jak światło dzienne ujrzał jej wywiad z Sigourney Weaver. Kiedy hollywoodzka gwiazda zapytała Polkę, czy wie, kim był Jerzy Grotowski, Wendzikowska odparła, że nie słyszała o takiej postaci. Braki wiedzy nie byłyby tak rażące, gdyby nie fakt, iż Wendzikowska jest aktorką i dziennikarką zajmującą się tematyką filmową. Internauci nie zostawili więc na Ani suchej nitki. Dziennikarka dodatkowo pogrążyła się kilka tygodni później, kiedy zadzwonił do niej ktoś z radiowej audycji Kuby Wojewódzkiego z propozycją przeprowadzenia wywiadu z Charlesem Bukowskim. Wendzikowska przystała na tę propozycję, mimo iż pisarz nie żyje od ponad 20 lat.

4 Stolik dla prezydenta

Wojciech Amaro to popularny restaurator i juror programu "Top Chef". W marcu jednak, niespodziewanie znalazł się na ustach całej Polski, za sprawą fragmentu wywiadu, w którym wyznał, że jego lokal cieszy się taką popularnością, iż zdarzyło mu się odmówić stolika prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu. Amaro błyskawicznie stał się idolem przeciwników ówczesnego prezydenta. Sympatycy głowy państwa krytykowali go zaś za brak profesjonalizmu i niskie standardy, bowiem prezydentowi odmówić nie powinien. Sam Amaro skomentował całe zamieszanie następującym oświadczeniem:

"W związku z powielającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami, dotyczącymi odmowy rezerwacji, czy przyjęcia Pana Prezydenta Bronisława Komorowskiego w mojej restauracji informuję, że taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. Państwo Komorowscy byli i są miłe widzianymi gośćmi mojej restauracji. Jednocześnie, pragnę zaznaczyć że wszelkie informacje, odnośnie naszych gości pozostają wewnętrzną sprawą naszej restauracji."

5 Chytry Kuźniar w WalmarcieJarosław Kuźniar nigdy nie cieszył się szczególną sympatią internautów, jednak fala hejtu, jaka dotknęła go w marcu, przerosła te dotychczasowe. A wszystko to za sprawą wypowiedzi, jaka padła w wywiadzie dla "Grazii". Dziennikarz przyznał w nim, że podróżując z dzieckiem po USA, niezbędne dla niego sprzęty kupił w sieci Walmart, a po wakacjach zwrócił do sklepu twierdząc, że jednak mu nie odpowiadały. W portalach społecznościowych ruszyła prześmiewcza akcja "sekrety Kuźniara", a dziennikarz stał się bohaterem niezliczonej ilości memów i złośliwych komentarzy. On sam jednak nie widział w swoim zachowaniu niczego niestosownego i w kolejnych wywiadach bronił takiego sposobu podróżowania.

6 Kto wrobił Marka Bukowskiego?

Marek Bukowski to aktor, który nie wdaje się w afery i medialne skandale. Niespodziewanie jednak stał się bohaterem jednego z nich, kiedy policja znalazła w jego samochodzie marihuanę. Sprawa od początku wyglądała podejrzanie, bowiem o narkotykach w samochodzie aktora powiadomił policję anonimowy informator, a na miejscu błyskawicznie znaleźli się paparazzi. Ostatecznie, w wyniku śledztwa ustalono, że Bukowski faktycznie nie miał żadnego kontaktu z marihuaną, która znalazła się w jego samochodzie. Pytanie, kto próbował zaszkodzić aktorowi, wciąż pozostaje bez odpowiedzi.

7 "Kmicic" na podwójnym gazie

Daniel Olbrychski zszokował opinię publiczną, kiedy okazało się, iż został zatrzymany przez policję za jazdę pod wpływem alkoholu. Aktora złapano przed 15.00, gdy miał 0,9 promila alkoholu we krwi. Olbrychski przeprosił za swoje zachowanie i przestrzegł wszystkich przed wsiadaniem do samochodu po nocnym raczeniu się winem. Fani aktora szybko mu wybaczyli, przeciwnicy zaś twierdzą, że poniósł zbyt łagodną karę (10 tys. złotych grzywny i zatrzymanie prawa jazdy na 3 lata)

8 Jerzy Zelnik - donosiciel czy ofiara manipulacji

Afera z Jerzym Zelnikiem w roli głównej na długo zelektryzowała opinię publiczną. Wszystko zaczęło się od radiowej audycji Kuby Wojewódzkiego i Mikołaja Lizuta. W ramach żartu, osoba przedstawiająca się jako pracownik Kancelarii Prezydenta zadzwoniła do Jerzego Zelnika z prośbą o zaangażowanie się w projekt Andrzeja Dudy związany z wcześniejszymi emeryturami dla aktorów. Zelnik miał wskazać kolegów po fachu, którzy za nieprzychylność prezydentowi, powinni zostać odesłani na wcześniejsze emerytury. Aktor wskazał Olgierda Łukaszewicza i Artura Barcisia. Dla krytyków Zelnika nagranie było ewidentnym dowodem na to, że chcąc przypodobać się nowej władzy, gotów był donosić na kolegów. Wiele osób jednak, po wnikliwym wsłuchaniu się w nagranie doszło do wniosku, że aktor został zmanipulowany i nie do końca zrozumiał, o co prosi go rozmówca. Sam Zelnik zaprzeczył, jakoby jego celem było donoszenie na innych aktorów i zapowiedział proces przeciwko Kubie Wojewódzkiemu i jego audycji.

9

Pod koniec wakacji cała Polska żyła sprawą 60-letniej aktorki, która urodziła bliźnięta. O najstarszej matce w Polsce poinformował media Olgierd Łukaszewicz, który zaapelował, by rząd wsparł finansowo jego koleżankę - aktorkę, która w późnym wieku urodziła dwoje dzieci. Media szybko wytropiły, iż tajemniczą aktorką jest Barbara Sienkiewicz, którą w epizodycznej roli mogli oglądać fani serialu "Klan". Premier Ewa Kopacz nie przyznała kobiecie wsparcia, ona sama zaś zaczęła pojawiać się w mediach, gdzie opowiadała o swojej trudnej sytuacji. Polskie społeczeństwo podzieliło się zaś na tych, którzy krytykują Sienkiewicz za nieodpowiedzialną i egoistyczną decyzję o macierzyństwie w tak późnym wieku, oraz tych, którzy gratulują jej spełnienia marzeń o byciu matką.

10 Korona Miss za seks ze sponsorem

Reputacja konkursów piękności została wystawiona na próbę, za sprawą afery pomiędzy Miss Wielkopolski, Mają Nizio oraz sponsorem tego konkursu, Przemysławem Stopczykiem. Zwyciężczyni konkursu oskarżyła głównego sponsora o molestowanie seksualne, a organizatorów Miss Wielkopolski o przymykanie oka na takie zachowania. Stopczyk bronił się twierdząc, że Nizio jest wyrachowana i próbowała go szantażować. Po tej aferze blady strach padł na wszystkie zdobywczynie tytułu najpiękniejszej Polki, które masowo zapewniały w mediach, że one nigdy nie spotkały się z niemoralnymi propozycjami w konkursie. Afera odbiła się jednak piętnem na wyborach Miss Polski.

11 Moda na SS

Michał Witkowski uwielbia szokować i już dawno przyzwyczaił nas do kontrowersyjnych zachowań i wypowiedzi. Jednak kiedy na pokazie mody pojawił się w czapce z nadrukowanym symbolem SS, na jego głowę posypały się gromy. Pisarz próbował się tłumaczyć, że nie wiedział, jaki symbol naszyto mu na czapce. Te wymówki mu jednak nie pomogły, bowiem jego wizerunek legł w gruzach, a wydawnictwo wstrzymało publikację najnowszej książki.

12 Żarty z córki Andrzeja Dudy

O tym, jak łatwo ośmieszyć się nie sprawdzając informacji z Internetu, boleśnie przekonali się Tomasz Lis i Tomasz Karolak. Obaj panowie w programie "Tomasz Lis na żywo" kpili z wpisu Kingi Dudy na Twitterze. Niestety okazało się, że konto jest fałszywe i nie prowadzi go córka kandydata na prezydenta. Aktor i dziennikarz przeprosili za swoje zachowanie, to jednak nie uratowało ich sytuacji. Karolak musiał zmierzyć się z wycofaniem sponsorów teatru Imka, co postawiło dalsze funkcjonowanie jego sceny pod znakiem zapytania. Lis zaś podpadł szefom TVP i z końcem roku żegna się ze swoją audycją. Pojawiły się także głosy, że miedzy innymi tej wpadce Andrzej Duda zawdzięcza zwycięstwo w wyborach prezydenckich.