Wojciechowska i Kossakowski są parą od ponad dwóch lat. I choć ich związek budzi ogromne zainteresowanie mediów, oni sami niechętnie mówią publicznie o swojej relacji. Spekulacje dotyczące zaręczyn pojawiają się w plotkarskiej prasie od kilku miesięcy, jednak sami zainteresowani, poza nazywaniem się wzajemnie w wywiadach "narzeczoną" i "narzeczonym" nie komentowali tych doniesień.

Reklama

W końcu jednak, zmęczeni zainteresowaniem paparazzi postanowili zabrać głos w tej sprawie i oficjalnie potwierdzili, że są zaręczeni. Oświadczenie Martyna Wojciechowska zamieściła na swoim Instagramie zdradzające, że zaręczyny odbyły się ponad rok temu:

Tak. Zaręczyliśmy się.
Tyle, że na początku 2019 roku, więc tak dawno temu, że stało się to dla nas naturalne. Przez cały ten czas noszę pierścionek z meteorytem.
Tylko nikt tego nie zauważył.
I dobrze. Bo to intymne wydarzenie i nie planowaliśmy się nim szeroko dzielić.

Przez ten czas zdaniem niektórych pism i portali kilka razy się pobraliśmy, mieliśmy kilka kryzysów.
I tak w kółko.





Martyna zdradziła także, dlaczego akurat teraz zdecydowała się na tak osobiste wyznanie:

Ostatnio NAGLE media doniosły, że „teraz to już na pewno” się zaręczyliśmy. Zaczęli towarzyszyć nam reporterzy.
A my lubimy nasze spokojne życie, które jest niespokojne tylko wtedy, kiedy tego chcemy.

Więc skróćmy ten proces zgadywanek i tropienia poprawnej odpowiedzi.
OFICJALNIE POTWIERDZAMY to radosne wydarzenie.
Na naszych warunkach.
I bardzo dziękujemy już za uwagę.
Nam wystarczy🙏🏻
M.







Reklama

W komentarzach posypały się gratulacje.

Przypomnijmy, iż w jednym z wywiadów sprzed kilku miesięcy Martyna Wojciechowska zdradziła, że była zaręczona już 5 razy i ani razu nie skończyło się to na ślubnym kobiercu. Czy tym razem będzie inaczej i podróżniczka w końcu powie "tak"?