Dziennikarka na swoim Instagramie pokazała zdjęcie prezesa PiS w otoczeniu kilkunastu najbliższych mu polityków pod Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie. Co ciekawe, żadna z osób nie miała na sobie maseczki ochronnej ani rękawiczek, a odstęp między nimi na pewno nie wynosił wymagane 2 metry.

Reklama

Korwin Piotrowska zachowanie Kaczyńskiego i polityków PiS skomentowała tak:

Gdzie są:

Policja

Straż miejska

Sanepid .

Tak sobie myśle, ze kiedy podejdzie do was policjant/strażnik miejski i będzie coś opowiadał o: koniecznym dla zdrowia dystansie, maseczkach, rękawiczkach, epidemii, to spokojnie można mu pokazać to zdjęcie i zapytać, gdzie był, kiedy to widziała cała Polska. I niech odpowie na pytanie, dlaczego są równi i równiejsi. Zdrowia wszystkim







Chwilę później dziennikarka pokazała oficjalne stanowisko policji w tej sprawie, która uznała, że nie było to zgromadzenie w trybie ustawy, a zebrane pod pomnikiem osoby wykonywały swoje zadania w ramach pełnionych funkcji i urzędów. To tłumaczenie nie przekonało jednak Korwin Piotrowskiej:

Koronawirus w trybie ustawy przechodzi sobie bokiem i macha rączką - napisała