Magda Gessler była jedną z pierwszych celebrytek, które zaapelowały do swoich fanów o zostanie w domu, jednocześnie dając przykład swoją postawą. Zaraz po tym, kiedy władze ogłosiły zamknięcie szkół, gwiazda pokazała swoje zdjęcie z domowej kanapy i zaapelowała do fanów:

Reklama

Ja tez jak byłam młoda miała problem z usiedzeniem w domu.., uwierzcie mi.. tym razem TO NIE SA.ZARTY!!! na pewno słyszeliscie ze młodzież ma większa odporność na tego PASKUDNEGO wirusa ale ...pamietajcie ..,.to że Was wirus oszczędzi lub poradzicie sobie z nim bardzo dobrze nie znaczy że nie podzielicie się nim z tymi których KOCHACIE!!! a którzy maja dużo niższa odporność,,, z BABCIA, DZIADKIEM, RODZICAMI, RODZINA...... APELUJE o Waszą rozwagę i przestrzeganie wszelkich zaleceń higienicznych i sanitarnych.

Kilka dotychczasowych dni odosobnienia Magda Gessler spędziła bardzo aktywnie, o czym opowiedział w jednym z programów TVN24:

Zaczynam chodzić po domu i oglądać go po miesiącu pracy na zewnątrz. Jest dużo roboty, nie narzekam na nudę. Zaczęłam z powrotem malować. Doglądam ogrodu i się dziwię, że coś już urosło, bo 180 dni w roku jestem na Kuchennych rewolucjach, 60 na Masterchefie. Będę się starała upłynnić garderobę, bo jest jej stanowczo za dużo. Cieszę się, że mój dom jest w takich kolorach, które są pozytywne, radosne. Nie wyjechałam do Kanady, bo bałam się lotu, ale zostałam z całą rodziną. To była trudna decyzja, bo mąż jest w Kanadzie - wyznała gwiazda.

Restauratorka wykorzystuje ten czas także na wymyślanie wielkanocnego menu oraz potraw, które jej lokale mogłyby dostarczać na wynos.

Gessler dodała także, że choć pomysłów na domowe aktywności jej nie brakuje, to rozłąkę z bliskimi znosi dość ciężko:

To jest bardzo ważne, żeby zadbać o siebie i wzajemnie się wspierać i być w kontakcie z najbliższymi, ale niekoniecznie w jednym pomieszczeniu. Ja jestem w domu prawie sama i powiem szczerze, ze gdyby nie pies, byłoby cienko