Kiedy w mediach pojawiły się pierwsze doniesienia mówiące o tym, że w show biznesie pojawiła się nowa celebrycka para, zarówno Blanka, jak i Baron nie dementowali ich, ale publikowali posty, które miały sugerować, że to tylko plotka. Kilka dni temu jednak, zdecydowali się na pierwsze, nieśmiałe potwierdzenie. Oboje bowiem zdradzili w swoich mediach społecznościowych jakie zakupy zamierzają zrobić na czas kwarantanny. Na ich zakupowe listy okazały się identyczne, co dla fanów było oczywistym sygnałem, że są parą.

Reklama

Ostatecznym dowodem okazały się jednak zdjęcia paparazzi, opublikowane w magazynie "Flesz". Widać na nich Blankę i Barona spacerujących w objęciach po plaży, a następnie całujących się na ulicy. Przyparta do muru Lipińska potwierdziła w końcu, że spotyka się z muzykiem:

Myślałam, że dłużej uda nam się utrzymać związek w tajemnicy. Cóż mam powiedzieć? Zdjęcia nie kłamią, spotykamy się

Zapytana dlaczego ukrywają swój związek, autorka "365 dni" stwierdziła, że chcieli uniknąć rozgłosu. Czy teraz, kiedy ich związek ujrzał światło dzienne, będą chętnej pokazywali się razem publicznie? O tym przekonamy się za jakiś czas, bo póki co, Blanka Lipińska stosując się do zaleceń władz, pozostaje w domu.

Reklama