Ta "przygoda" zrobiła na piosenkarce tak duże wrażenie, że postanowiła opowiedzieć o niej fanom na Facebooku:

Tyle lat żyję na świecie i dopiero dziś, jak biegłam rano z Iskierką, ekshibicjonista obnażył mi się w parku… Wróciły do mnie jak boomerang opowieści z podstawówki i liceum o panach w długich płaszczach - napisała

Reklama

Patrycja Markowska podeszła do całej sytuacji z humorem i uznała, ze spotkanie z obnażającym się mężczyzną to prezent na jej imieniny:

Nie sądziłam, że w tych czasach to się jeszcze zdarza… Może wiedział, że mam dzisiaj imieniny? - napisała wokalistka na Facebooku.

Reklama

Ostatnio o napastowaniu w miejscu publicznym opowiedziała także Julia Wróblewska.