Kobieta odchodzi powoli, bardzo powoli, bardzo. Rozważa, myśli o dzieciach, o utraconych marzeniach, nadziei, rozpacza, ale jak podejmie decyzję to już nie ma tego mężczyzny w żadnej komórce jej ciała. No chyba, że w d.... ,a on nie może wyjść z szoku i zdziwienia, że opuściła takiego księcia! 😂😘🤪#womanafter40 #mylife #experience #lovuję #womanfor - napisała na swoim Instagramie Paulina Smaszcz-Kurzajewska
Tabloidy natychmiast zaczęły snuć domysły o rzekomym rozwodzie planowanym przez dziennikarkę. W końcu jeden z nich poprosił ją o komentarz. Smaszcz-Kurzajewska zapewniła, że cytat nie dotyczył jej małżeństwa:
To są standardowe hasztagi, a cytaty są dla moich kobiet, które szkolę, robię dla nich projekty, wykładam i mentoruję. Znam te sytuacje z ich doświadczeń i opowieści. Nie ma sensacji – stwierdziła w rozmowie z "Faktem"