Kiedy ponad miesiąc temu syn Dominiki trafił w stanie ciężkim do szpitala, a paparazzi uchwycili Michała wspierającego żonę w trudnych chwilach, w tabloidach pojawiły się plotki, że Wiśniewscy znów zbliżyli się do siebie i będą próbowali ratować małżeństwo.

Reklama

Tymczasem w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Flesz" Tajner rozwiewa wszelkie wątpliwości i zapewnia: Jeśli chodzi o Michała, ta historia już dobiegła końca

Dominika uchyla także rąbka tajemnicy w kwestii powodów rozpadu jej małżeństwa:

Posądzono mnie o romanse, których nie było. Prawda jest taka, że w moim małżeństwie od dawna było nie najlepiej. Ale szczerze mówiąc, na początku myślałam, że to tylko kolejny kryzys. Byliśmy ze sobą już dziewięć lat, a w tak długich związkach przecież nie zawsze jest kolorowo – tłumaczy w rozmowie z magazynem "Flesz".

Reklama