Tydzień temu do mediów dotarła wiadomość, iż Jacek Rozenek trafił do szpitala, a jego stan jest ciężki. Tabloidy informowały, że aktor przeszedł rozległy udar, w wyniku którego ma sparaliżowaną część ciała i stracił mowę. Pod dużym znakiem zapytania miała stanąć jego dalsza obecność w "Barwach szczęścia".

Reklama

Okazuje się, że doniesienia plotkarskiej prasy były mocno przesadzone, bowiem Rozenek czuje się coraz lepiej i już szlifuje dialogi do kolejnych odcinków "Barw szczęścia". Udowodniła to Adrianna Biedrzyńska, która na swoim profilu na Instagramie opublikowała filmik, na którym widać, jak aktor uczy się roli i dziękuje fanom za troskę: