Jedną z nich jest zaś jazda na nartach. Kinga właśnie pochwaliła się na Instagramie, jak niczym zawodowa narciarka pokonuje slalom na stoku. Przy tej okazji dziennikarka zdradziła, że od zawsze kocha sport:

Jestem typem niespełnionego sportowca. Zawsze chciałam coś poważnie trenować ale jakoś się nie składało. No to teraz to sobie odbijam

Reklama

Rusin, której córki są już na tyle dorosłe, że prowadzą własne życie, w końcu ma czas na rozwijanie swoich sportowych pasji:

Teraz, kiedy nie muszę już odwozić i przywozić ze szkoły, układać grafika pozalekcyjnych zajęć ani stawiać na stole obiadu o stałej porze postanowiłam spełniać, w miarę możliwości, różne swoje marzenia i realizować nawet najbardziej szalone pomysły. Nie zaczynam nowego życia, wchodzę po prostu na inny jego poziom

Reklama