Doniesienia o swoim rzekomym ślubie Edyta Herbuś zdementowała na Instagramie:
Kochani, nie wiem czy to niezwykłe uroki mojej podróży , czy ta dawka miłości , którą od Was płynie wraz z życzeniami , za co Wam bardzo dziękuje💙 Przypuszczam, że ta energia się jednoczy. Mimo, że mam tu słaby dostęp do internetu, dociera do mnie wiele gratulacji z powodu mojego rzekomego ślubu . Nie mam w zwyczaju komentowania plotek, ale tym razem muszę zrobić wyjątek z szacunku do Was i tej energii, która do mnie spływa.
Prawda jest taka, że obrączka, którą noszę jest pewnym bardzo osobistym wyznaniem. Dziękuje , że jesteście. Dziękuje za każdą ciepłą myśl od Was. Tak, jestem szczęśliwa.
Nawet jako „nie żona” 💙życzę Wam dużo miłości 💙 #zycie #prawda #miłość
Ślubu zatem nie było, ale post Edyty może świadczyć o tym, że jej związek z Piotrem Bukowieckim to poważna sprawa.