Gdy nowy producent do mnie zadzwonił, w pierwszej chwili pomyślałem, że przecież nie będę walczył z taką legendą, jaką jest Robert Janowski. Ale później doszedłem do wniosku, że taka szansa może się więcej nie powtórzyć. Szanuję dokonania Roberta, ale takie są reguły show biznesu. Myślę, że on to także rozumie - powiedział Norbi w jednym z wywiadów

Reklama

Tymczasem Robert Janowski w rozmowie z "Party" wyznał, że ma żal do Norbiego nie o to, że przyjął ofertę TVP, a o to, jak zachował się wobec niego:

To wypowiedział się za mnie, bo ja nie zrobiłbym tego samego. Pierwsze, co bym zrobił, to zadzwoniłbym. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że dostaję ofertę prowadzenia np. „Milionerów” i nie wykonuję telefonu do Huberta Urbańskiego z pytaniem, o co chodzi. Takie chyba są reguły show biznesu....

Reklama