Znany z filmów Patryka Vegi Tomasz Oświęciński był jedną z gwiazd występujących na targach poświęconych tematyce fitness. Jak relacjonuje Pudelek, celebryta opowiadał o swojej diecie i ćwiczeniach, dzięki którym dba o swoją sylwetkę. W pewnym momencie, podczas jego przemówienia, spod sceny dało się słyszeć wyzwiska skierowane pod jego adresem

Reklama

Dwóch nieznanych agresorów podeszło pod scenę i bez powodu zaczęło wyzywać Tomasza Oświęcińskiego od zdrajcy, konfidenta i sprzedawczyka, używając do tego niecenzuralnych słów - relacjonuje fotograf obecny na imprezie.

Kiedy celebryta usłyszał wyzwiska pod adresem swojej mamy, nie wytrzymał i zszedł ze sceny, wdając się w szarpaninę z mężczyznami. Po chwili jednak opanował emocję i wrócił do swojego występu. Do końca jednak nie udało mu się ukryć wzburzenia.

Reklama