Rusin o obraźliwym tekście Pei: Rysiek liczył na to, że nigdy nie poznam tekstu jego piosenki

Ty czego chcesz ode mnie, czym chcesz mnie skusić, nie masz seksapilu jak go nie ma Kinga Rusin – rapował Peja w utworze "Nietakt". Pisząc te słowa zapewne nie przypuszczał, że w przyszłości wystąpi z dziennikarką w jednym programie.

Na konferencji show "Agent", raper został zapytany o swój tekst sprzed lat:

Raperzy czasem lubią pojechać po bandzie i zamiast użyć stwierdzenia nie jesteś w moim typie używają innego, bardziej ostrego lub może krzywdzącego, niesprawiedliwego. Są to rzeczy nie wszystkie przemyślane może w danym momencie, ale wpisują się w moją kartotekę i trzeba mieć jaja, żeby na tym lotnisku się stawić przed obliczem Kingi Rusin - stwierdził w rozmowie z jastrzabpost.pl

Zapytany zaś o to, czy Kinga Rusin jest atrakcyjną kobietą odparł: Daje radę

A jak do tekstu Pei odniosła się sama Kinga? Okazuje się, że z dużym dystansem i poczuciem humoru:

Rysiek przyznawał, że bardzo liczył na to iż ja nigdy nie poznam tekstu jego piosenki. Uważał, że nie interesowałam się jego twórczością wcześniej. To jest śmieszne tak naprawdę.

Rusin dodała także, że tak jak ona nie jest w typie Pei, tak i Rysiek nie jest jej ideałem męskiej urody.