W sylwestra stawki gwiazd mocno szybują w górę, zatem nic dziwnego, że Cleo, która zwyczajowo bierze za występ ok. 30 tys. zł, w ostatnią noc roku podwoiła gażę do 60 tys. za koncert - informuje „Super Express”.

Reklama

Gwiazda zaraz po występie na sylwestrze TVN na stołecznym Placu Bankowym udała się do Łomży, gdzie zaśpiewała na imprezie plenerowej na Starym Rynku.

Ostatnią fuchą Cleo tej nocy był zaś ponoć koncert na zamkniętej imprezie jednej z firm. Za ten występ artystka mogła sobie zażyczyć nawet 80 tys. zł.

Cleo w nadchodzących miesiącach planuje wydać nowy album i promować go na trasie koncertowej po całej Polsce. W ten sposób w ciągu roku wokalistka może zarobić nawet kilka milionów złotych.