Jak podają Wirualnemedia.pl grupa Onet zdecydowała się wycofać ze współpracy z Najsztubem przy nowym programie. - Potwierdzam, że w związku z zaistniałą sytuacją podjęliśmy decyzję o niekontynuowaniu współpracy z Piotrem Najsztubem. O nowym gospodarzu formatu poinformujemy w oddzielnym komunikacie - przekazała Agnieszka Odachowska, dyrektor komunikacji korporacyjnej w Grupie Onet-RAS Polska.
To nie są okoliczności, żeby móc promować nowy program - skomentował Najsztub.
W miniony czwartek Piotr Najsztub jadąc swoim samochodem w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornie, potrącił 87-letnią staruszkę, która doznała urazu żeber. Okazało się, że dziennikarz nie miał przy sobie prawa jazdy, nie miał też ważnego ubezpieczenia OC i przeglądu technicznego auta.
W poniedziałek po południu Piotr Najsztub jak zwykle prowadził swoją audycję w TOK FM. - Byłem uczestnikiem wypadku drogowego. Jest mi niezmiernie przykro, bo niestety w wypadku ucierpiała kobieta. Na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformował na początku programu. - Policja wyjaśnia przebieg i okoliczności wypadku, a ja publicznie nie będę się odnosił do tego wydarzenia - dodał.
Dziennikarz potwierdził portalowi Wirtualnemedia.pl, że dalej będzie prowadził program w TOK FM.