Zwykle krytyczna wobec gwiazdorskich poczynań, w przypadku Anny i Roberta Lewandowskich Karolina Korwin Piotrowska rozpływa się w zachwytach:

To jest świetna PR-owo para. Ja uważam, że o nich powinno się napisać książkę. O tym, "jak się sprzedawać w kulturalny sposób". Z ich pozycją trudno się nie sprzedawać, to są ikony, szczególnie Robert. Ale to, jak oni przeprowadzają całą tę sytuację, mimo medialnego szumu, wzbudza mój szacunek - powiedziała w rozmowie z party.pl.

Reklama

Dziennikarka uważa, że polskie gwiazdy powinny uczyć się od Lewandowskich tego, jak sprzedawać mediom swój wizerunek:

To nie są "dziwki medialne". To są ludzie, którzy fantastycznie, konsekwentnie budują swój wizerunek. Możemy być z nich dumni (...). Ja od razu miałam do nich słabość i widzę, że się trzymają tego "kursu". Mam nadzieję, że tak będą trzymali już zawsze. Oni są przykładem dla całej masy ludzi, jak robić tak, żeby funkcjonować, ale bez "medialnej prostytucji"

Korwin Piotrowska stwierdziła, że tej parze nie miałaby za złe nawet okładkowej sesji z dzieckiem. Jest pewna bowiem, że dochód z takiego przedsięwzięcia przekazaliby na cel charytatywny.