W rozmowie z "Faktem" Cugowski zdradził swoją receptę na godne życie na emeryturze:

Od 30 lat jestem fanem totolotka, gram regularnie i czekam na szczęśliwy strzał. Skoro ludzie wygrywają, to ja też mam szansę. Jak już nie będę mógł śpiewać, to będę dzięki temu miał z czego żyć. Z emerytury nie dam rady bo jest skromna

Reklama

Muzyk wyznał, że zawsze stawia tylko jeden zakład i choć jak na razie nie trafił wymarzonej szóstki, to nie czuje się przegranym:

Jeżeli chodzi o nakłady finansowe, to jestem z totkiem mniej więcej na remis, bo od czasu do czasu coś tam wygram. Mam swoje stałe numery, ale oczywiście nie mogę zdradzić jakie

Reklama