Bogdan Gałązka jest właścicielem popularnej restauracji Gothic Cafe w Malborku. W rozmowie z Superstacją, restaurator zdradził, iż często zdarza mu się gościć w swoim lokalu polskie gwiazdy. Jedna z nich, zrobiła na nim szczególnie złe wrażenie. Była to Doda:

Reklama

Goszczę u siebie różne gwiazdy. Najbardziej zirytowała mnie pani Rabczewska. Była jakaś impreza w Malborku i ona śpiewała i potem była kolacja. Zazwyczaj te kolacje gwiazd odbywają się potem u mnie w restauracji. Ona chciała być taka zabawna, my pięknie nakryliśmy stół, jak to na zamku, a Ona wzięła marker i napisała mi życzenia na obrusie. Doprowadziła mnie tym do szewskiej pasji. Była chimeryczna, tego nie je, tamtego nie je. Zaczęła się nieprzyzwoicie zachowywać dla moich pracowników i to był drugi raz, ja powiedziałem do jej menegera, że albo pan zabierze stąd te panią, albo ja wezwę policję. Faktycznie menegar zabrał ją pod rękę i wyprowadził. Ona już do mojej restauracji nie zostanie wpuszczona.

Zupełnie inne wrażenie na restauratorze zrobiła Agnieszka Szulim. Dziennikarka gościła w Gothic Cafe wraz ze swoim chłopakiem, Piotrem Woźniakiem - Starakiem. Gałązka wspomina, że była to bardzo sympatyczna wizyta.