Para rozwiodła się po sześciu latach małżeństwa. Ostatnia rozprawa była jedynie formalnością, ponieważ Jan Nowicki i Małgorzata Potocka już wcześniej porozumieli się w sprawie podziału majątku. Nic więc dziwnego, że w sądzie obyło się bez gorszących scen.
- Pomimo wszystko jest mi żal, że to nasze małżeństwo nie wyszło. To jest ogromny zawód, kiedy wspomnienia są zupełnie czym innym niż rzeczywistość - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Potocka. Dodała jednak, że swego byłego męża zawsze będzie uważała za przyjaciela.
Rozwód zakończył trwające sześć lat małżeństwo, jednak związek pary miał znacznie dłuższy staż. Nowicki i Potocka poznali się jeszcze w latach 80. Jednak dopiero wiele lat później zdecydowali się stanąć na ślubnym kobiercu. Sam Nowicki małżeństwo bagatelizował. - Przecież to komedia, ślub po siedemdziesiątce... Chciałem zrobić przyjemność mieszkańcom mojego miasteczka - ironizował.