Karolak najpierw wyraził swoje poparcie dla obecnego prezydenta na jego konwencji wyborczej w Łodzi, następnie zaś wystąpił w programie "Tomasz Lis na żywo", gdzie również zachęcał do głosowania na Bronisława Komorowskiego, przy okazji zaliczając spektakularną wpadkę.

Reklama

>>>Czytaj więcej: Afera po programie. Lis i Karolak przepraszają córkę Dudy. Dali się nabrać?

Te zaangażowane w politykę poczynania Tomasza Karolaka, w ostrych słowach skrytykował wokalista, Ivan Komarenko:

Panie Tomaszu Karolak! Daj już Pan sobie spokój z tym nachalnym lansowaniem Bronisława Komorowskiego! W całej Polsce ludzie się z Pana śmieją. Wszyscy i tak wiedzą, że pańskie zaangażowanie ideologiczne to dopiero "Science Fiction" a 99 procentach to pańska gra o kasę, wpływy, dotację. Może to niegrzeczne, ale nie mogę się powstrzymać - napisał na Facebooku autor hitu "Czarne oczy.

Czy artyści powinni angażować się w politykę w taki stopniu, jak ostatnio robi to Tomasz Karolak?