Kiedy Doda na portalach społecznościowych wrzucała zdjęcia z Krakowa sugerując jednocześnie, że niebawem może tam zamieszkać, fani zastanawiali się, dlaczego ich idolka planuje przeprowadzkę. Wkrótce okazało się, że Rabczewska prowadzi rozmowy z Januszem Józefowiczem, na temat swojego udziału w jego najnowszym spektaklu.
Niestety coś w negocjacjach musiało pójść nie tak, bowiem ostatecznie produkcja poinformowała, że główną rolę w "Legalnej blondynce" otrzymała Barbara Kurdej-Szatan.
>>>Czytaj więcej: Doda miała znów zagrać u Józefowicza. Rolę zgarnęła jej sprzed nosa inna gwiazda
Janusz Józefowicz niedoszłą współpracę z Dodą skomentował w magazynie "Flesz"
Dorota zrezygnowała z udziału w projekcie w ostatniej chwili. Szkoda, bo była gotowa zrealizować moją wizję. Myślę, że główna rola byłaby też dla niej szansą, wreszcie mogłaby pokazać się publiczności z innej strony
Sama Rabczewska nie chciała wyjaśnić powodów swojej decyzji, stwierdziła jedynie, że trzyma kciuki za nowy projekt:
Bardzo kibicuję zespołowi musicalu i jestem pewna, że odniosą sukces. Nawet beze mnie.
Chcielibyście zobaczyć Dodę w musicalu Janusza Józefowicza?