W rozmowie z "Faktem" Rodowicz zdradziła, że uwielbia prowokować swoimi kreacjami:
Ponieważ lubię prowokować i bulwersować, robię rzeczy zaskakujące. Na przykład ubieram się niestosownie do wieku. Często nie mogę się doczekać komentarzy w stylu: "Jak ona może w jej wieku tak się ubrać?!"
Artystka wyjaśniła także, dlaczego tak dużą wagę przywiązuje do swojego wizerunku scenicznego:
Na koncertach popisuję się nie tylko głosem i repertuarem, ale też kostiumami. Bez przerwy szyję sobie nowe kostiumy estradowe przy pomocy świetnych stylistek. Lubię zaskakiwać i lubię dobrze wyglądać.
Trzeba przyznać, że prowokacje często się Maryli udają, bowiem jej stroje bywają szeroko komentowane w mediach.
>>>Czytaj więcej: Internet śmieje się z Rodowicz. Maryla: Nie wszyscy mają poczucie humoru