Anna Popek swoimi przemyśleniami na temat rodziny podzieliła się z czytelnikami konserwatywnego magazynu "Dobry tydzień". Prezenterka, która prywatnie jest rozwódką wychowującą samotnie dwójkę dzieci, nie pochwala rodzin patchworkowych:
Nic nie zastąpi obecności ojca w domu, podziału obowiązków, ról w rodzinie. Nie wierzę w to gadanie psychologów, że czasem tak lepiej. Z ich perspektywy lepsza jest separacja niż wchodzenie przez rodzica w nowy związek. Dzieci nie wiedzą, kogo słuchać. Nie wierzę też, że rodzina patchworkowa jest fajna. Bo nie wiadomo, kto jest czyj, kto kogo bardziej kocha. - powiedziała Anna Popek.