Jak twierdzi tygodnik "Na Żywo", Anna Woźniak-Starak nie cieszy się z nowego romansu syna. Jej zdaniem bowiem, Agnieszka Szulim nie jest kobietą, u boku której Piotr mógłby się ustatkować:
Ma wątpliwości, czy Agnieszka jest odpowiednia partią dla jej syna. Chciałaby, by się ustatkował, założył rodzinę. Z Agnieszką to raczej niemożliwe. Nadal jest żoną innego, dopiero co zakończyła związek z Maciejem Żakowskim. Matka Piotra sądzi, że Agnieszka nie da szczęścia jej synowi. - zdradza informator tabloidu.
Aby nie drażnić mamy, na jedną z rodzinnych imprez, Piotr wolał więc zabrać swoją byłą partnerkę, a obecnie przyjaciółkę, Alicję Bachledę-Curuś, a nie aktualną ukochaną, Agnieszkę Szulim:
Nie chciał, by towarzyszyła mu na tej imprezie. Wie, że matka jest sceptyczna wobec nowej partnerki. Uważa, że musi minąć trochę czasu, by przekonała się do Agnieszki. - tłumaczy informator "Na Żywo".