W rozmowie z reporterką "Dzień dobry TVN" Ewa Minge wyznała, że udaje jej się nawiązywać bardzo pozytywne relacje z wybrankami swoich synów:

Jestem przez moje potencjalne synowe lubiana – nawet przez te, które już nie są potencjalnymi synowymi, czyli dziewczyny moich chłopaków sprzed 2-4 lat. Nadal mają ze mną kontakt więc nie należę do tych teściowych. Ja nie będę im wybierała [partnerki]. Myślę, że my, kobiety – zwłaszcza matki synów – czasami wariujemy. Natomiast ja bardzo chciałam mieć córkę. Niestety, nie udało się. Ale uważam, że dziewczyna, żona, przyszła partnerka mojego jednego czy drugiego syna, mogą być dla mnie córkami. Ja od razu deklaruję, że będę fajną teściową. Tak ich zawsze uczyłam, żeby szanowali, nie wykorzystywali, żeby to był związek partnerski. Mają dość silną matkę więc siłą rzeczy szukają takiego trochę omnibusa życiowego – zdradziła gwiazda w Dzień Dobry TVN.

Chcielibyście mieć Ewę Mingę za teściową?