Marek Piekarczyk na polskiej scenie jest obecny od ponad 30 lat. Znany głównie jako lider grupy TSA, ma na swoim koncie także wiele solowych projektów, ostatnio zaś, można oglądać go w roli jurora w programie "The Voice of Poland".

W rozmowie z magazynem "Party", artysta przyznał, jak wyglądałaby obecnie jego emerytura:

Reklama

Nigdy nie będę na emeryturze, może dlatego, że nie płacę składek na fundusze emerytalne. Płacę natomiast składki do ZUS. Niedawno dostałem zawiadomienie, że jeśli teraz przeszedłbym na emeryturę, to wypłacano by mi co miesiąc... 7 złotych 77 groszy. Oprawiłem ten list w ramkę i powiesiłem na ścianie.

Na szczęście, Marek Piekarczyk wciąż świetnie radzi sobie zarówno na scenie, jak i przed kamerami i nie musi rezygnować z pracy zawodowej.