Jak podaje "Fakt", Mlynkova o całym zdarzeniu dowiedziała się podczas trwania konferencji prasowej. Kiedy przeczytała dramatyczną wiadomość na swoim telefonie komórkowym, pospiesznie opuściła spotkanie.

Reklama

Tabloidowi udało się zaś dowiedzieć, że Wronka został pobity na Majorce, gdzie pojechał by wziąć udział w turnieju tenisowym. Kiedy wychodził z kortów, został zaatakowany przez napastników, którzy próbowali ukraść mu samochód. Wronka został przewieziony do szpitala i szybko przetransportowany do rodzinnej Pragi.

Halina Mlynkova dziś zamierza udać się do Czech, by wspierać ukochanego. Na razie nie wiadomo, że para będzie zmuszona przełożyć zaplanowany na początek przyszłego roku ślub.