Felicjańska i Malewski poznali się podczas pracy nad wspólnym projektem. Yossarian jest bowiem muzykiem i postanowił zaprosić modelkę do współpracy nad jednym ze swoich numerów. To właśnie wówczas, między nimi narodziło się uczucie.
W najnowszym numerze magazynu "Gala", para opowiada o swoich początkach. Modelka nie kryje faktu, iż z początku w ogóle nie uważała Malewskiego za atrakcyjnego mężczyznę i odrzuciła jego zaloty.
Yossarian był zaprzeczeniem mężczyzny, z którym ewentualnie mogłabym się związać. Teraz trochę się tego wstydzę, ale powiedziałam mu: Żartujesz chyba? Taki niski, brzydki i bez pieniędzy? Myślisz, że chciałabym związać się właśnie z tobą?
Z czasem jednak muzykowi udało się zdobyć serce modelki. Czym ją do siebie przekonał?
Przede wszystkim jego inteligencja. No i seks - powiedziała Ilona Felicjańska.