Jak podaje "Fakt", aktorkę i jej rodzinę prześladował 51-letni mężczyzna. Z tym problemem Kożuchowska borykała się od 2011 roku, w końcu jednak sprawa zakończyła się pomyślnym dla niej wyrokiem sądu. Z informacji podanych przez tabloid wynika, że stalker został skazany na pół roku więzienie, w zawieszeniu na cztery lata i ma zapłacić 1,5 tys. zł grzywny. Mężczyzna otrzymał również 10-letni zakaz zniżania się do aktorki i jej rodziny.

Reklama

Przyjęłam wyrok sądu do wiadomości. Zamyka on przykry incydent z życia mojego i mojej rodziny. Jednocześnie wyrok ten potwierdza, że aktorzy mają prawo do prywatności. Aby jej chronić, będę podejmować konieczne kroki przewidziane prawem – powiedziała Małgorzata Kożuchowska w rozmowie z "Faktem"