Zamachowski w rozmowie z portalem Interia wyznał, że jest miłośnikiem szybkiej jazdy. Jednak rozpoznawalna twarz, kilkukrotnie uchroniła go przed konsekwencjami:
Przyznaję, zdarzyło mi się parę razy podpaść policji, za przekroczenie prędkości, ale piratem drogowym nie jestem. Szczęśliwie panów policjantów z drogówki - których serdecznie pozdrawiam - zazwyczaj udaje mi się nakłonić do rozmowy oraz znalezienia pozytywnych aspektów tej trudnej sytuacji, w której się znalazłem.
Jak widać, bycie popularnym aktorem, ma wiele plusów.