Okładka najważniejszego pisma w świecie mody, kiedyś była wyznacznikiem prestiżu oraz dużych osiągnięć w świecie mody bądź kultury. Zmieniło się to w momencie, w którym pojawiła się na niej Kim Kardashian.
Kim o pojawieniu się na okładce "Vogue", marzyła od dawna. Legendarna redaktor naczelna, Anna Wintour nie chciała jednak słyszeć o tandetnej celebrytce na okładce "modowej biblii". Kardashian bowiem, mimo swojej popularności, nie jest zaliczana do śmietanki towarzyskiej. Celebrytka, która zyskała popularność dzięki swojej sekstaśmie i sprzedawaniu najbardziej intymnych momentów życia w reality show, wciąż nie jest zapraszana na najbardziej prestiżowe imprezy amerykańskiego show biznesu, do których dostęp mają jedynie prawdziwe gwiazdy.
Najwyraźniej jednak, poczęcie dziecka Kanye Westa, jednego z najpopularniejszych raperów i producentów muzycznych, przyniosło oczekiwany efekt. Anna Wintour spełniła bowiem marzenie celebrytki i oddała jej okładkę najnowszego numeru "Vogue'a". Na zdjęciu widzimy Kim Kardashian w obiciach ukochanego Kanye. Gwiazda reality show ubrana jest w sukienkę, do złudzenia przypominającą suknię ślubną. Wewnątrz numeru znajduje się zaś cała sesja pary, wraz z ich córeczką North West.
Anna Wintour, na głosy krytyków, oburzonych iż tak prestiżowy magazyn został "zbrukany" przez okładkę z celebrytką, oświadczyła, że zdecydowała się opublikować sesję z Kim i Kanyem, ponieważ są wspaniałą parą, a ich miłość to niesamowita historia. Zgadzacie się z jej zdaniem?
Oto nagranie zza kulis sesji Kim i Kanye dla "Vogue"