Dubieniecki i Kaczyńska od roku nie mieszkają razem. Jak ostatnio informowały media, mąż córki prezydenckiej pary próbował ratować to małżeństwo i kupił nawet mieszkanie w Gdyni, w którym miał nadzieję zamieszkać z żoną i córkami. Jednak kiedy Marta stanowczo odmówiła przeprowadzki, Dubieniecki miał zrozumieć, że to koniec ich związku i złożył pozew rozwodowy. Niektóre tabloidy sugerowały nawet, że zaczął spotykać się z byłą żoną Artura Boruca, która aktualnie pracuje w jego firmie.

Reklama

Tymczasem "Super Express" donosi, że sąd odesłał Dubienieckiemu dokumenty rozwodowe, ponieważ nie zdołał on uzupełnić brakujących danych w wyznaczonym terminie. Nie wiadomo jednak, czy wynikało to z braku czasu, czy też było podyktowane zmianą decyzji. Tabloid twierdzi bowiem, że Marta bardzo przeżywa rozwód i nie wykluczone, iż oboje postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę:

Marta bardzo cierpi z powodu całej tej sytuacji. Ale musi sobie radzić ze względu na dzieci. Strasznie to przeżywa - zdradziła "Super Expressowi" Hanna Foltyn-Kubicka, bliska przyjaciółka rodziny Kaczyńskich.