Natalia Siwiec lubi stawiać sobie ambitne, choć mało realistyczne cele. Modelce aktualnie zamarzyła się kariera aktorska:
Muszę wyjechać z Polski, by pójść do szkoły aktorskiej. Musiałabym na chwilę zawiesić karierę tutaj. Co najmniej na trzy miesiące, może pół roku. Ale zawsze przecież można wrócić i coś porobić. Aktorką będę na pewno. Na razie chcę zdobyć warsztat, a później zobaczymy. Chciałabym grać w Polsce, bo to mój kraj, ale pamiętajmy, że za granicą zupełnie inaczej to wygląda. Poza tym jeśli już mierzymy, to mierzmy wysoko – powiedziała Natalia Siwiec w rozmowie z "Faktem".
Niestety wydaje nam się, że możliwości jej narzeczonego nie są na tyle duże, by mógł zorganizować Natalii podbój amerykańskiego show biznesu. Siwiec zapewnia jednak, że do swojej kariery aktorskiej podchodzi na poważnie i marzy jej się ambitna rola:
Chciałabym zagrać w jakimś filmie z przekazem. Nie chciałabym zagrać roli, która wykorzystywałaby wszystkie moje atuty, czyli seksownej i szalonej kobiety. Chciałabym zagrać rolę, do której musiałabym zamknąć się na pół roku w jakimś miejscu i przejąć od kogoś, kogo gram, zachowania, sposób mówienia.
Czy Natalii Siwiec uda się zostać aktorką?
Komentarze(10)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeProponuję zacząć od kursów korespondencyjnych, nie trzeba się odrywać od kraju i "kariery". Potem można spróbować zagrać korespondencyjnie w jakimś hollywoodzikim hicie
Są takie filmy dla dorosłych w których łatwiej zrobić karierę i ładna dziewczyna zawsze się przebije, mimo wielkiej konkurencji, to łatwo znaleźć niszę w tym zawodzie w Hollywood.
Takie promowanie ludzi upadłych, skretyniałych, nijakich, ma nas przyzwyczaić do niskiego poziomu, głupoty, puszczalstwa, degeneracji.
Nie bez powodu Siwiec wciąż na zdjęciach szpanuje luksusowymi hotelami, pierwszą klasą w samolocie, drogimi ciuchami, autami jak marzenie.
Ktoś to wszystko sponsoruje, przede wszystkim z myślą o polskiej młodzieży, która dopiero kształtuje swoje ‘ja’ i dlatego dostaje bardzo jasny sygnał: „Ona wciąż pokazuje gołą d…, ona jest głupia i infantylna, ona nie ma za grosz wstydu czy ambicji, ona ma zerowe pojęcie o świecie, ALE: ona opływa w luksusach, ona zarabia wielkie pieniądze, ona zdobyła sławę, ona dostaje wszystko, czego pragnie” (tym wyraźniejszy jej sukces finansowy, gdy wokół wszyscy nędznieją).
Chamska promocja Siwiec zamyka się w prostym przekazie, że nie warto myśleć, starać się, szanować się.
Telewizja, prasa, radio, portal zaproszą do wywiadu, programu, jak gdyby mieli do czynienia z kimś ważnym i wartym uwagi. Wojewódzki udaje w swoim programie, że ma do czynienia z KIMŚ (a i Siwiec udaje, że ma do czynienia z KIMŚ siedząc naprzeciw Wojewódzkiego). I propaganda ogłupiania (która już dawno zrobiła z Amerykanów naród zombie) trwa U NAS w najlepsze, interes się kręci.