Polityczna kariera agenta Tomka wisi na włosku, bowiem klub PiS zaczyna tracić cierpliwość do ciągłych afer i skandali z jego udziałem. Po ostatniej publikacji tygodnika "Wprost", który ujawnił agresywne zachowanie Kaczmarka wobec byłego męża jego obecnej partnerki, podjęto decyzję o zawieszeniu go w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości.

Reklama

Najwyraźniej agent Tomek wpadł na pomysł, jak ocieplić swój wizerunek. Na łamach "Super Expressu" deklaruje więc swoją miłość do Katarzyny Sztylc i zapewnia, że planuje ją poślubić:

Tak, pobieramy się w czerwcu. Bardzo się z Kasią kochamy i chcemy ukoronować nasz związek zaślubinami. Ostatnio nawet wybierałem dla nas obrączki, które będą symbolem naszej miłości.

Czy takie deklaracje na łamach tabloidu pomogą Kaczmarkowi uratować wizerunek, czy też sprawią, że już nikt nie będzie traktował go poważnie?