Ostatnie doniesienia tabloidów, oraz wypowiedzi Rafała Sieradzkiego, biologicznego ojca małej Amelki sugerowały, że Monika Ordowska i Piotr Zelt wciąż są parą. Niektóre brukowce czyniły nawet aluzje, że to aktor przekonał swoją ukochaną, by ta pozwała Sieradzkiego o wysokie alimenty.

Reklama

Sprawę postanowił więc skomentować sam Piotr Zelt. Aktor zapewnia, że nie jest już w związku z Moniką Ordowską. Z jego wypowiedzi wynika jednak, że nie chowa do byłej narzeczonej urazy:

Nie mamy kontaktu. Życzę jednak Monice jak najlepiej. Jest bardzo dobrą matką, a Amelka to wspaniałe dziecko. Obie mają prawo do normalnego życia. Potrafię wybaczać, bo w życiu kieruję się sercem. I z tego powodu dostaję czasem od życia po głowie. Wcale nie jest mi łatwo zachować zimną krew. Często po prostu mam ochotę wybuchnąć. To nie jest tak, że nie obchodzą mnie zupełnie rzeczy, które o sobie czytam. – powiedział na łamach "Show".

Wierzycie w zapewnienia aktora?