Ona jest obecnie żoną Michała Niemczyckiego, on zaś układa sobie życie u boku Weroniki Rosati. Anna Czartoryska wciąż ma jednak sentyment do Piotra Adamczyka i z uwagi a wspólną przeszłość, nie zamierza oczerniać go w mediach:
Nie powiem, żebym czuła się jakoś specjalnie upokorzona, że znajduje się w galeriach pt. "Kobiety Piotra Adamczyka”. To była szczera relacja, która nie wyszła, ale nie widzę powodu, dla którego miałabym się czuć upokorzona. Uważam, że te galerie są małostkowe i głupie, ale są gdzieś jakieś plotki, które ludzi interesują. W przyszłym tygodniu będzie interesowało ich coś innego. Nowej parze życzę niezmiennie jak najlepiej, tak jak i każdej kolejnej. - powiedziała Czartoryska w programie Piotra Najsztuba.
Anna Czartoryska, jak na prawdziwą księżniczkę przystało, ma dużą klasę. Tego, w jaki sposób powinno się mówić publicznie o swoim byłym partnerze, mogłyby uczyć się od niej inne polskie gwiazdy.