Córka Liszowskiej i Serneke przyszła na świat w jednej z najlepszych szwedzkich klinik. Aktorka zdecydowała się na poród w rodzinnych stronach męża, nie tylko ze względu na komfort tamtejszych szpitali, ale także na fakt, iż znajdowała się poza zasięgiem polskich paprazzi. Teraz gwiazda może w spokoju cieszyć się powtórnym macierzyństwem.

Reklama

Asia nie chce, by ktoś jej przeszkadzał. Wyłączyła teraz telefon i odcięła się od świata. Chce nacieszyć się swoim szczęściem. – mówi informator "Faktu".

Niestety, na to by w spokoju nacieszyć się dzieckiem, Joanna Liszowska będzie miała tylko miesiąc. Po tym czasie bowiem musi wrócić do Polski, gdzie rozpoczną się zdjęcia do odcinków na żywo "Tylko taniec" oraz prace na planie nowego sezonu "Przyjaciółek".