Okazuje się, że w przeciwieństwie do swojego starszego kolegi, który nie życzyłby sobie dzielić piłkarskiej szatni z homoseksualistą, Radosław Majdan nie miałby z tym żadnego problemu:

Reklama

Gejem może być każdy: piłkarz, komandos czy polityk, ale nie w każdym zawodzie przyznanie się do homoseksualizmu jest łatwe. Piłkarz do takich zawodów nie należy. Jeśli mój kolega z drużyny przyznałby się do bycia homoseksualistą, to traktowałbym go tak samo, jak przed tą informacją - wyznał były bramkarz w wywiadzie dla TVN24.

Jan Tomaszewski powinien uczyć się tolerancji od młodszego kolegi.