Wentworth Miller został zaproszony na festiwal filmowy organizowany w Petersburgu. Aktor postanowił jednak nie przyjmować zaproszenia, co jest jego formą sprzeciwu wobec tego, jak homoseksualiści w Rosji są traktowani przez swój rząd. W specjalnym oświadczeniu Miller napisał:
Dziękuję Wam za zaproszenie. Jako, że moje wcześniejsze wizyty w Rosji były bardzo udane, w dodatku część moich przodków pochodziła z Rosji, byłbym szczęśliwy móc potwierdzić swoją wizytę. Jednakże jako gej, muszę domówić. Jestem głęboko zaniepokojony postawą wobec homoseksualistów i tym, w jak sposób są oni traktowani przez rosyjski rząd. To jest sytuacja nie do zaakceptowania i nie mógłbym z czystym sumieniem uczestniczyć w radosnym święcie, organizowanym przez państwo, w którym ludziom takim jak ja, odmawia się podstawowych praw do życia i miłości. Dopiero jeśli ta sytuacja ulegnie zmianie, będę mógł podjąć inną decyzję.
Czy Władimir Putin zdecyduje się odpowiedzieć aktorowi?
