Kilka dni temu w plotkarskiej prasie pojawiła się informacja, jakoby Zbigniew Zamachowski namawiał swoją ukochaną, Monikę Richardson na skromny ślub za granicą. Aktor chciał ponoć uniknąć w ten sposób zainteresowania mediów i niepotrzebnego szumu wokół prywatnej ceremonii.

Reklama

Zapytana o tę kwestię Monika Richardson twierdzi jednak, że to nieprawda:

Zbyszek jest patriotą polskim i lubi podróżować, ale myślę, że tak ważne wydarzenie za granicą byłoby dla niego czymś równie absurdalnym co kożuch w maju. Więc pomysł tabloidów, że on to wymyślił, że w ogóle jest taka koncepcja, bardzo mnie rozśmiesza. - powiedziała dziennikarka w rozmowie z plejada.pl

Wypowiedź ukochanej Zbigniewa Zamachowskiego wskazuje więc na to, że niebawem możemy spodziewać się dużego medialnego szumu wokół ślubu pary, który odbędzie się na polskiej ziemi.