Kiedy okazało się, że Czartoryska i Niemczycki wyprowadzili media w pole, biorąc sekretny ślub w kameralnym gronie, plotkarska prasa zaczęła rozpisywać się na temat rzekomego hucznego wesela, które miało zostać zorganizowane w czerwcu. Wystawne przyjęcie w luksusowym hotelu dla blisko 300 gości, miało być kompromisem dla Katarzyny Frank-Niemczyckiej. Teściowa aktorki ponoć od samego początku bardzo mocno naciskała na zakochanych, by ich ślub odbył się ze stosowną oprawą i w gronie wielu znamienitych gości.
Tymczasem okazuje się, że doniesienia o rzekomym weselu były plotką. Katarzyna Frank-Niemczycka zaprzeczyła im na łamach magazynu "Grazia":
Absolutnie nie będzie żadnego wesela w czerwcu! To są bzdury i kłamstwa wymyślone i rozpowszechnione przez prasę plotkarską, której w ogóle nie interesują fakty ani prawda. Tego właśnie Anna i Michał chcieli uniknąć. Przecież takie wesele byłoby stanowczym zaprzeczeniem idei tej pięknej, kameralnej ceremonii ślubnej. Za to młodzi wkrótce pojadą w podróż poślubną - tłumaczyła teściowa Anny Czartoryskiej