Koroniewska i Dowbor podczas świąt wielkanocnych zostali okradzeni. Kiedy para wypoczywała u znajomych w górach, do ich willi włamali się złodzieje, kradnąc kosztowności, a także dokumenty i prywatne zdjęcia.
W rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium", menadżerka Koroniewskiej wyznała, że para pogodziła się z utratą rzeczy, oboje jednak obawiają się, że ich prywatne zdjęcia mogłyby pokazać się w mediach:
Joasia i Maciek nie liczą na to, że odnajdą się rzeczy materialne. Chcieliby jednak, by do mediów nie wyciekły ich prywatne filmy i zdjęcia.
Z takim problemem borykało się już kilka gwiazd w Ameryce. Czy polscy złodzieje również zwietrzą dodatkowy interes na sprzedaży prywatnych zdjęć celebrytów brukowej prasie?