Mieczysław Hryniewicz w rozmowie z "Super Expressem" opowiedział o jednym z największych błędów swojego życia. Okazuje się bowiem, że aktor zaufał niewłaściwym osobom i w konsekwencji stracił dużą sumę pieniędzy:

To było 12 lat temu. Pożyczyłem znajomemu pieniądze. To było 150 tysięcy złotych, na owe czasy można było za to kupić mieszkanko - żali się aktor w rozmowie z tabloidem.

Reklama

Pomimo upływu lat, pan Mieczysław wciąż czuje żal do osób, które go oszukały, tym bardziej, że uważał je za swoich przyjaciół:

To bolesne, tym bardziej że się lubiliśmy. Nigdy bym się po tej rodzinie tego nie spodziewał. To była religijna, wierząca rodzina. Chodzili do kościoła... Nawet się z tym afiszowali. Jest takie powiedzenie: pożyczysz pieniądze, stracisz przyjaciela. Choć czy można takich ludzi nazywać przyjaciółmi? Życie weryfikuje nam takich przyjaciół - powiedział Mieczysław Hryniewicz w rozmowie z "Super Expressem".

Reklama