Tomasz Karolak nigdy nie ukrywał tego, że nie jest zwolennikiem stałych związków i stabilizacji. Podczas ostatniego wspólnego wywiadu, wprost wyznał matce swoich dzieci, Wioli Kołakowskiej, że nigdy niczego jej nie obiecywał i nie ukrywał przed nią, że wciąż szuka.

Reklama

Aktor przekonuje jednak, że zupełnie inne jest jego podejście do ojcostwa. Jak zapewnia w rozmowie z "Faktem", z niecierpliwością oczekuje przyjścia na świat swojego drugiego dziecka:

Nie mogę się doczekać syna. Dzięki Lence wiem już, co to za niezwykłe uczucie i jaką frajdą może być rodzicielstwo. Moment, gdy pojawia się dziecko, jest magiczny, a potem zmienia się już całe życie.

Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że akurat życie Tomasza Karolaka, po narodzinach dziecka niezupełnie się zmieniło. Aktor nie zamieszkał ze Wiolą Kołakowską i ich córką, wciąż prowadzi życie singla i wiele czasu poświęca pracy:

Reklama

Teatr i w ogóle praca pochłania mnóstwo mojego czasu. Ale gdy mam wolne, spędzam czas z córką i jestem wtedy tylko dla niej. Pracę i ojcostwo można pogodzić, choć czasem oznacza to niedosypianie. - wyznał Karolak w rozmowie z "Faktem"