W wywiadzie udzielonym magazynowi "Viva!", Agnieszka Szulim opowiedziała między innymi o tym, jak wyglądała rozmowa, podczas której dowiedziała się, że już nie jest pracownikiem TVP:

Najpierw poczułam, jakbym dostała między oczy. Potem pomyślałam: O! właśnie straciłam pracę! A potem zadałam kolejne pytanie, i podobno zachowałam zimną krew.

Reklama

Prezenterka zapewnia jednak, że jej zwolnienie nie byłą związane ze słynną aferą, kiedy to gość "Pytania na śniadanie" zdradził na wizji, iż za kulisami Szulim wyznała mu, że od wielu lat pali marihuanę.

Nikt nie wyrzucił mnie za marihuanę, nie byłam nawet zawieszona

Pozostaje zatem pytanie, co było faktycznym powodem zwolnienia Agnieszki Szulim z Telewizji Polskiej.

Reklama