Natalia Siwiec w rozmowie z magazynem "Grazia" wyznała, że błyskawicznie udało jej rozszyfrować reguły, jakimi rządzi się rodzimy show biznes. Modelka nie ukrywa także, że postępując zgodnie z nimi, odniosła tak spektakularny sukces:
Szybko zauważyłam, co się sprzedaje. Cycki i pupa, a nie szlachetne intencje. Jak wrzuciłam na Facebooka zdjęcie pupy, miałam błyskawicznie kilka tysięcy lajków. Kiedy kilka dni później zachęcałam na Facebooku do akcji mającej na celu potępienie niepochlebnego materiału na temat Polski, wyemitowanego przez BBC, nie było już takiego zainteresowania. Zrozumiałam, jaką powinnam iść drogą, żeby odnieść sukces. - zauważyła rezolutnie Natalia Siwiec.
Jak sądzicie, czy dzięki postępowaniu zgodnie z tymi zasadami, modelka długo utrzyma się na szycie popularności?