Rozwód państwa Rozenków, jak informuje "Super Express" jest już jedynie kwestią czasu.

Pozew jeszcze nie wpłynął, ale już powstaje. Małgosia chce się rozwieść z klasą, bez wywlekania brudów - wyznała tabloidowi znajoma pary.

Jak w przypadku każdego formalnego zakończenia małżeństwa, Małgorzata i Jacek Rozenek będą musieli podzielić się opieką nad dziećmi oraz wspólnym majątkiem. "Super Expressowi" udało się ponoć ustalić, że państwo Rozenkowie są właścicielami dwóch samochodów, z których każdy wart jest 500 tys. złotych oraz 200-metrowego mieszkania na warszawskiej Sadybie. Ponadto, para niedawno sprzedała dom w Białołęce, za który otrzymali milion złotych. Tabloid podliczył więc, że perfekcyjna pani domu i jej mąż mają do podziału majątek wart 4 miliony złotych.

Czy Rozenkom faktycznie uda się rozstać z klasą, czy też podział majątku wzbudzi emocje i rozpocznie sądową batalię?

Reklama